SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

13 czerwca 2025

Jacques Battini No 20 Recenzja Damskich Perfum

Perfumy z czarną porzeczką.


Często recenzje perfum zawierających nuty czarnej porzeczki poszukiwane są na moim blogu. Zauważyłam, że damski zapach Jacques Battini No 20 posiada w swoim składzie akordy tego owocu dlatego czym prędzej piszę dla Was nowy wpis. Jeśli szukacie perfum na każdą okazję, dodających energii, pewności siebie, elegancji, w których świeże, chłodne cytrusowo - owocowe nuty i zmysłowe, kwiatowe przenikająs się wzajemnie, zwróćcie uwagę na No 20 od Jacques Battini.

Szczerze mówiąc nie odrazu ten zapach mi się spodobał, bardziej lubiłam inne propozycje firmy, chociażby Perle Charme czy Night Dream, o którym wielokrotnie wpsominałam na blogu i na instagramie. Z No 20 musiałam się nieco oswoić, czekałam na cieplejszy sezon, bo tylko z wiosną i latem kojarzy mi się opisywana propozycja.


perfumy jacques battini no 20


Jak pachną perfumy Jacques Battini No 20?


Zanim zacznę charakterystykę kompozycji, słówko o flakonie. Masywny, ozdobiony kryształkiem Swarovskiego, wygodnie leży w dłoni, fotogeniczny. Omawiane perfumy otwierają się mocnym, niezwykle świeżym, soczystym, owocowym uderzeniem budzącym zmysły a wszystko za sprawą dojrzałej mandarynki, zimnej bergamotki, dodać trzeba, że nieco maślanej a jednocześnie zawierającej lekką goryczkę. Czarna porzeczka pogłębia ten efekt dodając odorobinę kwaśnego, zielonego akcentu, nadając przy okazji całości wyjątkowego, wyrazistego charakteru. Zatem warto zauważyć, że pierwsze akordy omawianej kompozycji, należące do nuty głowy czynią początek No 20 pełny życia, troszkę musujący, z pewnością promienny, nie ciężki i nie duszący. W sercu zapachu pojawia się śmiała, romantyczna peonia, powinna być delikatna, pudrowa i kobieca a tak naprawdę kojarzy się z rosą i subtelnością, to jaśmin wiedzie prym, dodając całości głębi, sensualności, kwiatowego bogactwa, natomiast kwiat pomarańczy wnosi nutę słonecznej świeżości i odrobinę ciepła. Te wszystkie składniki podkreślają nuty morskie, słone, zielone, mineralne, ozonowe. Kiedy wchodzi nuta bazy, No 20 ociepla się, ale jednocześnie staje się taki szklisty. Pojawia się krystaliczne, metaliczne piżmo jako synonim czystości, po chwili ujawnia swoją głębię i miękkość mech dębowy i ziemista paczula.



opinie perfumy jacques battini


Piramida zapachowa:


Nuta głowy: mandarynka, bergamotka, czarna porzeczka, brzoskwinia.

Nuta serca:piwonia, jaśmin, kwiat pomarańczy, nuty morskie.

Nuta bazy: piżmo, mech debowy, paczula.

Podsumowanie


Sprawdźcie, że recenzowany zapach balansuje między świeżością a głębią, między kobiecą delikatnością a elegancją. To kompozycja, która przyciąga uwagę, ale nie krzyczy. Jest elegancka, ale z charakterem - jak ktoś, kto zna swoją wartość. Przywołuje na myśl letnie popołudnie nad morzem, z lekko wilgotnym powietrzem i ciepłem słońca na skórze. Jest subtelny, nawet bym powiedziała, że zapadający w pamięć. Zostawia za sobą ślad czysty, a jednocześnie intrygujący. Idealny na co dzień, również na specjalne okazje - pachnie jak luksus ukryty w codzienności. Fajny, miły zapach, dosyć łatwo odczytać jego trzy poziomy. Począwszy od świeżości, przez lekką słodycz, po świetlistą głębię połączoną z ziemistymi, drzewnymi nutami. 

Gdzie kupić perfumy Jacques Battini No 20?


Perfumy No 20 można kupić tylko w oficjalnym sklepie internetowym producenta.


09 czerwca 2025

Top 8 Damskich Perfum Lato 2025

Perfumy na lato 2025 z mojej kolekcji

Zgodzicie się zapewne, iż niektóre zapachy mają w sobie coś nieuchwytnego - jakby szeptały historie, jakby znał je tylko wiatr albo przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Lato to idealna i najpiękniejsza pora roku dla mnie, gdy perfumy odsłaniają swoje sekrety najpełniej, grając na skórze w rytm słońca i cienia, rozwijają się najlepiej w szybkim tempie. W mojej kolekcji kryją się kompozycje, które potrafią oczarować jednym tchnieniem albo zwyczajnie się nie podobać. To nie będą dla Was oczywiste wybory - raczej ukryte skarby, zyskujące więcej przy bliższym poznaniu. Wybrałam te najlepiej oddające letni klimat pełen ulotnych chwil i zapachowych miraży. Przed Wami mój osobisty ranking perfum na lato 2025 - zapraszam do świata, gdzie każda nuta ma swoją tajemnicę. Perfumy są sprawdzone, niektóre zrecenzowane oczywiście na moim blogu, ulubione w tym wyjątkowym sezonie.

Zachęcam przy okazji do przejżenia mojej kolekcji perfum 2025 a także odwiedzin instagrama @katarzynazamielska, na którym na bierząco, głównie na instastory pokazuję jakie nowości zapachowe przychodzą do mnie.


ranking perfum lato 2025


Najlepsze perfumy na lato 2025

8. Guess - Seductive Blue. 

Czas zatrzymał się w tych perfumach. Cofnęłabym się ćwierć wieku, około 788 918 400 sekund temu, wówczas taki styl zapachów był modny latem nad morzem....ale nie polskim. Pamiętam ten czas jak dziś. Kiedy wąchając tego typu perfumy tęskniłam za dalekimi podróżami. Po rozpyleniu czuję najpierw zapach obranego jabłka smakującego podobnie jak krucha gruszka, moment kiedy zatapiam zęby w słodkim jabłuszku i dochodzi do mnie aromat słodyczy i świeżości, pokruszonego lodu. Ciekawy zapach, warty przetestowania podczas gorącego lata.


guess seductive blue opinie


7. Rituals - Soleil D`Or. 

W zeszłym roku był również na liście topowych zapachów na lato. Jeśli lubicie perfumy świeże, chłodne, wręcz zimne, ostrzejsze, gorzkie, ozonowe, podszyte ledwo wyczuwalną słodyczą, lekkie, pozbawione mocnych, słodkich, intensywnych nut zapachowych, subtelne niczym mgiełka perfumowana do ciała - to Soleil D`or okazuje się być dobrym rozwiązaniem. Więcej na blogu w recenzji.


rituals perfumy opinie


6. Guerlain - Aqua Allegoria Passiflora. Kilka lat temu napisałam dokładną recenzję tych perfum więc zachęcam do przeczytania. Passiflora to całkowicie cytrusowa, świeża, dynamiczna, rześka, chłodna, tropikalna kompozycja, w której w tle ukryto subtelnie coś słodkiego, możecie to uchwycić lub nie, zależy od naszego "spojrzenia" na ten zapach.

5. Avon - Incandessence. Tych perfum chyba nie trzeba przedstawiać. Jak to mówię - klasyka gatunku. Co du dużo mówić, kompozycja kwiatowa (orchidea, cyklamen, konwalia), miękka, esencjonalna, przeszła małą reformulację. Nadal bardzo mi się podoba, potrafię natychmiast przywołać jej zapach w myślać. Wiecie, że upłynęło ponad dwie dekady od premiery Incandessence?

4. Mugler - Womanity. Dla mnie to zapachowe arcydzieło. Mocny, kobiecy, energetyczny, słony i słodki, zmienny jak kobieca natura podczas faz księżyca, przepiękny, silny, trwały. Czy ja kiedyś odważę się go zrecenzować? Jest tak piękny i tak wyraźnie zaznacza swoją obecność, tak bardzo zmienia moją osobowość na czas jego trwania, tak mocno kreuje specyficzny typ kobiety, że aż boję się go opisać.

3. Masaki Matsushima - Fluo. Cudowny grejfrut. Cudowny! Pełen świeżości, lekkości, dosłownie "smakowity". Flakon tych perfum obowiązkowo zawsze muszę mieć na lato. Fluo to zapach wolności, swobody, nieskazitelności. W dyskretny sposób dba o mój dobry nastrój i jest moim sekretnym sposobem na dodanie sobie odwagi i pewności siebie. Przyznam, że próbowałam zrobić sobie koktajl złożony z niektórych składników pachnidła. Spróbujcie i odważcie się poczuć euforię. Lato to najlepszy czas na eksperymenty, nie zapomnijcie o kostce lodu. Fragment mojej recenzji, którą w całości przeczytacie oczywiście na blogu.


blog o perfumach


2. Oriflame - Nordic Waters Infinite Blue for her. Niniejsze perfumy spodobały mi się od pierwszego powąchania. Uwielbiam je za świeżość, letni wodno - tropikalny klimat, subtelną słodycz ukrytą w rześkim akcencie owocowym. To pierwszy zapach jaki uwielbiam najbardziej w nucie głowy, spodobał mi się odrazu i ciągle ostatnio ich używam. Ma w sobie coś z męskich perfum. Firma Oriflame stworzyła specjalny akord dla tego zapachu nazwany Deep Sea. Postanowiłam dać mu miejsce drugie. 




1. Oscar De La Renta - Jasmine. Najpiękniejszy zapach jaśminu ukryty w cudownym turkusowo - zielonym flakonie, przedstawiony w lekkiej, przejrzystej formie. Przepiękny zapach upalnego lata, jaśminowej zielonej herbaty i wiatru, w tle odrobina słodyczy i zmysłowości. Jaśmin i zielona jaśminowa herbata - pamiętacie ten smak i zapach? Oczywiście zrecenzowany na blogu i jako ciekawostkę podam - kupiony w ciemno.


perfumy z jaśminem


Jakie są Wasze ulubione perfumy na lato 2025?

Lato to czas, kiedy zapachy mają szczególną moc - orzeźwiają, dodają energii, poprawiają nastrój, dają "ulgę" podczas upałów. W mojej kolekcji znalazły się wyjątkowe perfumy, najlepiej oddające letni klimat. Na podium trafiły kompozycje pełne świeżości, lekkości i subtelnej zmysłowości. Każdy z tych zapachów ma swoją unikalną historię i potrafi w niezwykły sposób wpłynąć na emocje, mam nadzieję, że kiedyś się o tym przekonacie albo może właśnie teraz tego doświadczacie. Od jaśminowej delikatności, przez tropikalną wodną bryzę, aż po soczysty grejpfrut - to trio idealne dla mnie. Jeśli szukacie inspiracji na lato 2025, mój ranking może być dobrym początkiem. 

Ponawiam pytanie jakie są Wasze ulubione perfumy na lato 2025?

02 czerwca 2025

Oscar De La Renta Volupte Recenzja Damskich Perfum

Czy perfumy Oscar De La Renta Volupte z 1992 r. odnajdą się w 2025?

O istnieniu luksusowej marki Oscar De La Renta dowiedziałam się oglądając amerykański film Diabeł ubiera się u Prady, podczas sceny kiedy dziennikarz sugeruje nowej pracownicy pisma modowego, co powinna nosić w pracy tak, aby szefowa była zadowolona. Wymienia tuż obok Manolo Blahnik właście nazwę Oscar De La Renta. Najpierw poznałam piękne, przecudowne perfumy Jasmine, teraz przyszła kolejn na wiekową już propozycję - Volupte.


oscar de la renta volupte opinie


Rozkosz dla zmysłów?


Nazwa perfum Volupte pochodzi z języka francuskiego i dosłownie oznacza rozkosz a inspiracją do nadania takiej nazwy stał się wiersz Charles’a Baudelaire’a, pt. Invitation au Voyage. W wierszu pojawia się fraza "luksusu, spokój, rozkosz". Pora roku jaka kojarzy mi się z perfumami Volupte to późne lato i wczesna jesień.

Jak pachną perfumy Volupte?


Odrazu pragnę Wam powiedzieć, że perfumy jaśminowe to mój faworyt jeśli chodzi o wszystkie propozycje przedstawianej marki jakie miałam okazję przetestować lub posiadać w swojej kolekcji. Volupte nie należy do ulubionych, jest jednak dziwną, osobliwą, ciekawą alternatywą, bo nie zawsze chcę z sentymentu wracać do dawnych lat. Dla mnie jako miłośniczki i kolekcjonerki perfum niniejsza propozycja jest dziwna i niecodzienna, dosłownie trzeba na nią dnia, bo nie nadaje sie na każdą okazję. Zastanawia mnie czy to mnogość składników zawartych w kompozycji i wszystko się kumuluje i trudno mi powiedzieć, co najbardziej się wybija a co niknie, czy może jednak jest to wpływ dawnej szkoły perfumiarstwa i to, że udało się marce stworzyć perfumowe dzieło trudne do odgadnięcia, do odkrycia, trudne do zrozumienia? Na pewno zapach nie jest pudrowy, nie kojarzy mi się z letnim powietrzem ani z wiatrem. Jest w nim dużo goryczy, świeżości, metalu, aromatu obranej skórki z niedojrzałego jabłka, pyłku kwiatowego, trochę kojarzy mi się z Lancome Tresor. Jest "zielony", świeży, wąchając nadgarstek oczami wyobraźni widzę jego złożoność: jakby góra była puchata, zamglona a dolne nuty przebijały się intensywnie ku górze. Niecodzienny zapach dlatego moje skojarzenia również są nietypowe.

Do gustu przypadnie raczej miłośniczkom vintage, dojrzałym paniom, albo paniom, które chcą w perfumach doszukiwać się głębii, chcącym zastanowić się nad zapachem, bowiem Volupte pewną zagadkę w sobie posiada. Ja jeszcze jej nie odkryłam, nie wiem na ten moment czy nawet chcę, sprawdę za kilka miesięcy lub lat.

Skład perfum Volupte:

  • Mimoza, melon, frezja, osmantus, mandarynka, cyklamen, arbuz.
  • Heliotrop, ylang - ylang, narcyz, goździk, jaśmin, konwalia, peonia, lotos.
  • Drzewo sandałowe, kadzidło, bursztyn, tuberoza, paczula, wanilia.



Flakon.

Probowałam najpierw zgadnąć, z którego roku może być ten zapach. Obstawiałam końcówkę lat 90 tych a okazało się, że datuje się na rok 1992. Piękne dwa wyraziste kolory, słomkowy kolor płynu i szmaragdowy korek. Trudny do sfotografowania, wszystko odbija się w szyjce pod korkiem, wymaga białego tła. Kształtem przypomina ramiona kobiety.

Czy w 2025 odniesie sukces?

W sklepie internetowym producenta zapach Volupte nie widnieje na liście do kupienia. Moim zdaniem, przy aktualnie obowiązujących trendach, social mediowych propozycjach w stylu arabskim, Volupte ma zerowe szanse przebicia obecnie mimo, że: 

  • Jest to kompozycja dojrzała... 
  • Zdobyła w 1993 roku prestiżową nagrodę FiFi dla najlepszego damskiego zapachu
  • Nawet jeśli jest to warty zainteresowania popis sztuki perfumiarskiej. Jest za delikatna choć specyficzna, nie polubi się jej odrazu, wymaga czasu a czasu mamy mało.

Madame Perfumella Blog o perfumach i kosmetykach 2024