Perfumy z czarną porzeczką.
Jak pachną perfumy Jacques Battini No 20?

Piramida zapachowa:
Podsumowanie
Gdzie kupić perfumy Jacques Battini No 20?
Gdzie kupić perfumy Jacques Battini No 20?
O szyprowo - owocowych perfumach Cosmic Cloud z 2021 roku dowiedziałam się przypadkiem, podczas przeglądania strony producenta, są damsko - męskie, hasłem przewodnim jest "Podróż w niezbadane, lot nad ziemską egzystencją, poza granice rzeczywistości". Twórcą perfum jest Jacques Cavallier Belltrud - Cosmic Cloud to piżmowy nektar z licznymi pudrowymi i owocowymi akcentami ponoć długo utrzymującymi się na skórze. Jeśli chodzi o składniki to znajdziemy w tym zapachu piżmo, czekoladę, fasolę tonkę i nuty czekoladowe.
Inne perfumy nawiązujące do chmur to:
Podsumowanie
Chmury symbolizują wolność, spokój i ulotność, a perfumy inspirowane nimi pozwalają zatrzymać ten wyjątkowy klimat na dłużej i chyba dlatego perfumy Rituals Cloudscape - ich skład a także filozofia kompozycji - przemawiają na ten moment do mnie najbardziej, bowiem Wolność to moje ulubione słowo od wielu wielu lat. Perfumy inspirowane chmurami to propozycje dla tych, którzy cenią lekkość, subtelność i marzycielską aurę zapachu. Jeśli szukacie zapachu, który będzie "zachowywał się" jak puchowa chmurka na skórze – warto sięgnąć po jedną z tych trzech kompozycji. Szczególnie polecam zwrócić uwagę na nowość - Rituals Cloudscape.
Powiem Wam Kochani, że sztuczne rzęsy miałam ostatni raz na sobie około 10 lat temu i niedawno pomyślałam, że chcę odświeżyć swój look. Na portalu internetowym Ambasadorka-kosmetyczna.pl przeprowadzano fajną kosmetyczną akcję, w której do wygrania był m.in. zestaw rzęs na pasku z renomowanej marki Clavier. Zgłosiłam się i cieszę się, że zostałam wybrana do testowania, bo dzięki temu otrzymałam szansę zmiany swojego wizerunku, dosłownie odświeżenia spojrzenia. Temat rzęs postanowiłam rozdzielić na dwa blogowe posty, w pierwszym - właśnie go czytacie przedstawiam trzy propozycje rzęs wraz ze zdjęciami produktów, natomiast w kolejnym (link po publikacji będzie podany w komentarzach pod tym wpisem) zobaczycie jak ulubiona para rzęs prezentuje się na mnie.
Na instagramie zapytałam Was, co sądzicie o sztucznych rzęsach i generalnie wszystkie opinie były pozytywne, co bardzo mnie cieszy i oczywiście dziękuję za odzew.
🌹GentleWOWman to propozycja dla Pań preferujących elegancki styl. Przy okazji charyzmatycznych i pewnych siebie. Kobieta GentleWOWman nie obawia się codzienności, z odwagą przekracza granice. Rzęsy są długie, klasycznie ułożone.
https://www.clavier.pl/produkt/rzesy-na-pasku-quick-premium-lashes-oh-so-fluffy
W opakowaniu znajdują się same rzęsy stąd cena ich jest atrakcyjna (zajrzyjcie koniecznie pod podane linki). Akurat brak kleju mi nie przeszkadza, bo kupiłam taki, który mnie nie uczula, po prostu mi odpowiada. Moje oczy są dosyć wrażliwe, łzawią i swędzą, wobec czego nie mogłabym nosić rzęs doczepianych w gabinecie kosmetycznym. Rzęsy na pasku z Clavier są idealnym rozwiązaniem dla mnie. Taki dodatek do makijażu to fajna sprawa, aby w mig super wyglądać (nie tylko od święta), zmienić swój image, zaskoczyć znajomych i tak naprawdę samą siebie.
Więcej informacji o produktach znajdziecie na stronach:
www.instagram.com/ambasadorka_kosmetyczna
https://ambasadorka-kosmetyczna.pl
oraz pod tagami na instagramie:
#ambasadroka_kosmetyczna #clavier #clavier_official #tenderblender #stripmelashes #clavierlashes
Czy wiecie, ale Miraculum jest jednym z najstarszych polskich producentów, istnieje od 1924 roku? Z pewnością kojarzycie kosmetyczną markę Pani Walewska - za jej sukcesem stoi właśnie Miraculum. Co do Joko, to poznałam brand w drugiej połowie lat 90tych i zaczynałam od pudru w kamieniu. W roku 2012 została przejęta przez Miraculum i poznałam pomadki, błyszczyki i tusze do rzęs.
Ja uwielbiam.
W zależności od dnia i rodzaju makeupu wybieram rozświetlające lub matujące. Do sesji zdjęciowych sięgam po wyrównujące koloryt skóry, rozjaśniające, niwelujące ziemisty odcień cery, odświeżające mój look.
Pierwszy z dwóch polecanych przeze mnie kosmetyków to rozjaśniająco - matujący primer w odcieniu delikatnego, pudrowego różu w buteleczce. Po rozprowadzeniu nie maluje skóry na taki kolor, nie martwcie się, pozostawia gładki efekt wizualny i delikatny w dotyku a przy tym maskuje, pokrywa niedoskonałości. Konsystencja jest leciutka, miękka, puszysta. Specjalna innowacyjna formuła stworzona na potrzeby zamaskowania zaczerwienienia skóry oraz regulująca wydzielanie sebum.
To, co spodobało mi się najbardziej w tym produkcie to przywrócenie zdrowego wyglądu, maksymalne perfekcyjne wygładzenie cery a co za tym idzie zmatowienie na długie godziny. Moja skóra z natury jest normalna z tendencją do suchej, ale kiedy robię dużo zdjęć makijażu czy prowadzę lajwy kosmetyczne, świeci mnóstwo lamp, jest zwyczajnie gorąco i zaczynam się nienaturalnie błyszczeć na nosie i czole - baza daje radę w takich warunkach. Jest lekka i niezapychająca, skuszę się stosować ją codziennie.
Warto wspomnieć, zawiera wybielający składnik pochodzenia roślinnego, można aplikować pod podkład i puder lub po prostu na ulubiony krem. Każda skóra jest inna, każda wymaga innej opieki, jak na moje potrzeby baza jest naprawdę bardzo dobra, jestem ciekawa jak sprawdziła się u Was.
Drugi recenzowany produkt z Joko to płynny rozświetlacz Joy & Glow z aplikatorem w formie pipetki ułatwiającej dozowanie. Posiadam 03 Twilight, to odcienie brązu, złota, słońca, przenikającego je subtelnego różu. Zawiera perłowe drobinki, dzięki czemu nadaje świeżość i blask skórze i sprawia, że czuję się komfortowo. Mieszam z podkładem, nakładam na podkład lub jako bazę, cenię za wielofunkcyjność, można stosować na ciało, wymieszać z balsamem. W zależności od ilości stosowanego produktu uzyskujemy delikatnie rozświetlenie lub metaliczną taflę, zmieniamy się jak chcemy i jest to fantastyczny wstęp do lata, za którym bardzo tęsknię.
Poniżej dokonałam wyboru ulubieńca.
Spośród dwóch propozycji od Joko, rozświetlacz Joy & Glow stał się moim number 1! Odcień 03 Twilight (z ang. Zmierzch!) pasuje do mnie idealnie. Kocham blask, maksymalny glow i nie boję się przesadzać! Polecam serdecznie odkryć swój sposób na perfekcyjne wykończenie makijażu. Joko z pewnością w tym pomoże!
Podaję linki do stron, które warto odwiedzić.
https://www.instagram.com/ambasadorka_kosmetyczna
https://www.instagram.com/joko_makeup
https://www.instagram.com/miraculum_cosmetics
#joko #jokomakeup #mircaulum #miraculumcosmetics #tanita #jokolove - pod tymi tagami na instagramie znajdziecie wiele zdjęć produktów marki Joko. Polecam obserować.