Czy perfumy Amarige są trwałe?
Kolejna recenzja na moim blogu MadamePerfumella.pl i kolejny klasyk mianowicie woda toaletowa Givenchy Amarige. 1997 rok - reklamy perfum Joop All About Eve (1996) i Givenchy Amarige (1991) w magazynie Twój Styl. Na półkach sklepowych w warszawskiej Sephorze w Sawie (domy towarowe Centrum) przy ul. Marszałkowskiej 104/122 stoją obok Jean Paul Gaultier Classique i Calvin Klein Contradiction (1997). Nie stać mnie na nie (wtedy), a dziś są na wyciągnięcie ręki. W tym wpisie przedstawię zalety i wady zapachu Amarige, również odpowiem na najważniejsze dziś pytanie zadawane przez niemal każdego klienta w perfumerii.
![]() |
| Flakon perfum Amarige 30 ml. |
Do jakich innych perfum Givenchy Amarige są łudząco podobne?
Jakby stworzyć piramidę zapachową to koleność podobnych do Amarige perfum byłaby następująca.
Givenchy Amarige (1991) ----> Lancome Poeme (1995) ----> Gabriela Sabatini (1989) ----> Revlon Charlie Red (1993) ----> LR Health & Beauty Shine By Night.
Sprawdźcie czy mam rację. Który zapach z podanej listy znacie i lubicie?
![]() |
| Ocena flakonu perfum Amarige 5/10. |
Jak pachnie Amarige w 2025 roku?
Posiadam flakonik 30 ml wody toaletowej, urocza mała buteleczka, która wręcz wymaga subtelnej aplikacji, bo raz, że szkoda, dwa to jest to już klasyczny zapach, który nie pasuje, by rozpylać go gdzie popadnie. Muszę to powiedzieć - zapach Amarige zestarzał się, jest obecnie dla mnie dziwny, "chemiczny", suchy, solarny, słodko - miodowy, piaskowy, ciepły, słomkowy, bursztynowy, kremowy i być może zawsze taki był, ale niegdyś traktowałam go jako symbol luksusu, życia na poziomie premium, tak dziś nie kipi we mnie radość z używania go, bowiem znam inne, lepsze propozycje tej marki.
Powrót do przeszłości.
Gdyby jednak cofnąć się w czasie to z pewnością założyłabym do niego kremowe futro, szpilki, pomalowałabym usta na czerwono i woziła się ekskluzywnym samochodem. Pora roku z jaką kojarzą mi się perfumy Amarige to oczywiście jesień a zwłaszcza zima, Święta Bożego Narodzenia, takie wzorcowe i szczęśliwe, w USA - ja wracam z pracy (pracuję w biurze na fajnym stanowisku), jestem elegancko, wytwornie ubrana, w domu czeka na mnie rozpalony kominek i równie "rozpalony" mąż, który wrócił z pracy specjalnie wcześniej, aby przygotować mi pyszną kawę, tym samym zachwycający się moim wyglądem i rozkoszujący się zapachem moich perfum.
![]() |
| Piękna kobieta i jej mąż. Zdjęcie stworzone we współpracy z AI. |
Kiedyś ceniło się perfumy...
Dziś taka wizja idealnego miejsca pracy, idealnego życia zwykłego "Kowalskiego" moim zdaniem jest nierealna, bo jak tu "przetrwać za najniższą krajową, którą oferuje większość pracodawców?" - piszecie do mnie w wiadomościach na instagramie. Dawne lata były Kochani wyjątkowe, ceniło się każdy zapach, człowiek "rozbrajał go" w myślach na czynniki pierwsze i zastanawiał się nad ich filozofią, działaniem, pojawianiem się poszczególnych nut zapachowych, natomiast dziś pyta tylko "czy te perfumy są trwałe?", zaś influencer porównuje każdy flakon do "zapachu ekstrementów", aby zyskać na rozpoznawalności w social mediach. Totalna żenada, dlatego w jednym ze stories na moim profilu instagramowym napisałam, że czasami mam ochotę rzucić te perfumy w kąt, nieważne, że po tylu latach pracy i pisania o nich, a zatopić się w świecie gier video, które notabene również kocham. Jakie rozwiązanie byłoby dobre? Wybaczcie za moje dzisiejsze filozoficzne rozważania, ale blog MadamePerfumella.pl jest moim zapachowym pamiętnikiem i zobaczcie w jaki sposób perfumy Amarige na mnie "zadziałały", że pozwoliłam sobie na odrobinę prywaty. Każdy goni za luksusem, życiem na poziomie maksymalnej ekskluzywności i nie ma się co wstydzić swojego pragnienia. Najgorzej tylko, że manifestacja pojawia się z odczuwania braku zamiast z odczuwania pełni w sobie. Odczuwać pełnię i wdzięczność za to, co się ma i pragnąć luksusu jest trudne, bo mózg i tak oszukuje - "przecież tego nie masz to jak możesz chcieć i mieć?". Życzę Wam samych udanych wizualizacji i manifestacji dóbr luksusowych, których tak bardzo pragniecie.
![]() |
| Kasjerka w sklepie kosmetycznym zarabiająca najniższą krajową. Zdjęcie stworzone we współpracy z AI. |
Co oznacza nazwa Amarige?
Amarige to nazwa własna perfum i nie ma dosłownego tłumaczenia na polski. Powstała jako gra słów od francuskiego "mariage" (ślub) i "amour" (miłość), więc można ją interpretować jako coś w rodzaju „miłość małżeńska” albo „miłość i ślub”. W kontekście perfum ma sugerować kobiecość, radość i romantyzm.
Podsumowując (mówiąc młodzieżowym językiem) rozkminy o perfumach Amarige, stwierdzam, że kojarzy mi się miło, z dzieciństwem, niedoścignionymi marzeniami o posiadaniu własnego flakonu i pięknej kolekcji perfum, kojarzy się z retro luksusuem, ale nie w Polsce, a w USA; z bogatymi ludźmi na wysokich stanowiskach, których nie zainteresują tiktokowe głupoty. Koniec i kropka. Zapach dedykowany jest kobiecie promiennej i spełnionej - tak pisze producent.
Nuty zapachowe w perfumach Givenchy Amarige.
- Nuta głowy: Gardenia.
- Nuta serca: Mimoza.
- Nuta bazy: Akordy drzewne - tutaj producent nazywa ostatnią faze kompozycji Amarige jako "cenne drewno".
Gdzie kupić perfumy Amarige?
Z tego co zauważyłam to praktycznie już tylko w niektórych pefumeriach online i na stronie producenta. Czy kupiłabym ponownie te perfumy? Nie. Dlaczego? Inne z marki Givenchy są ciekawsze i nie zawsze mam ochotę na retro. Tylko dlatego. Sam zapach jest z pewnością wyjątkowy na swój sposób, nie mogłabym mówić o nim negatywnie, ale faktycznie jest w jakiś sposób dziwny i niedzisiejszy, dlatego obawiam się, że na wymienone powyżej inne propozycje łudząco podobne do Amarige zareaguję dziś tak samo. Dziś.
I odpowiadając na to słynne już pytanie o trwałość stwierdzam, że maksymalnie 4 godziny zapach utrzymuje się na mojej skórze i lepiej oczywiście na ubraniach. Trzymajcie się i do kolejnego wpisu.
Może spodoba Wam się wpis -----> Moja kolekcja perfum.




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za przeczytanie artykułu. Zapraszam do skomentowania.