SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

23 grudnia 2025

Życzenia na Boże Narodzenie 2025 i Nowy Rok 2026

Drodzy Czytelnicy bloga Madame Perfumella!

Piszę te słowa w przeddzień Wigilii, dokładnie w dniu moich 44. urodzin. To dla mnie moment sprzyjający refleksji i wdzięczności. Czego sobie życzę? Przede wszystkim zdrowia oraz upragnionego sukcesu w interesującej mnie dziedzinie.

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia pragnę życzyć Wam pachnących, starannie wybranych, wyczekanych prezentów pod choinką, wielu wyjątkowych chwil spędzonych w gronie najbliższych oraz spokoju, który pozwala złapać oddech i naprawdę cieszyć się życiem. Nie warto się przepracowywać - to zdrowie i równowaga, tzw. spokój ducha są fundamentem wszystkiego. Wiem, iż niektórzy zrozumieją to z czasem, ale lepiej późno niż wcale. 

Niech nadchodzący 2026 rok obdarzy Nas wszystkich obfitością radości, spełnionych życzeń, wymarzonych perfum oraz należących się sukcesów. Oby przyniósł realizację planów, które nosimy w sobie od dawna, i marzeń, które cierpliwie czekają na swój moment od czasem wielu lat.

Do przeczytania w Nowym 2026 Roku - niech będzie wreszcie wyjątkowy.

Ps. Jeśli są tutaj miłośnicy chińskiej filozofii (ja osobiście ją uwielbiam), to 2026 rok jest rokiem ognistego konia. Ogień jest początkiem czegoś nowego, nie tylko zagrzewa do działania, ale przynosi super korzyści, jeśli zastosujemy się do zasad. Powodzenia Kochani!

Kasia

madameperfumella@interia.pl


życzenia boże narodzenie 2025


20 grudnia 2025

Mauboussin Star Cherie Recenzja Damskich Perfum

Kolejny zapach marki Mauboussin pojawił się w mojej kolekcji na 2025, prezent od rodziny na moje urodziny, które są tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Na blogu recenzowałam kilka zapachów Mauboussin mianowicie Star, Mauboussin, Elixir. Czas na Star Cherie - prawdziwie migdałowy zapach...?


perfumy star cherie mauboussin opinie


Jak pachną perfumy Mauboussin Star Cherie?

Przyznam, że tego zapachu jeszcze nie miałam w swojej kolekcji, ani nie znałam, dużą radość sprawiły mi jako prezent urodzinowy, znałam tylko markę, podobno ten jest jednym z najnowszych, datuje się na rok 2024. Na oficjalnej stronie marki nie ma o nim ani słowa, jedynie przedstawiona jest bardziej niszowa kolekcja. Zdecydowanie różni się od pierwszego Star - to zupełnia inna kompozycja, tam mieliśmy słodkie nuty w stylu karmleu i toffee a tutaj mamy migdał połączony z wiśnią, nawet przyznam, że jest to fajne świąteczne połączenie. Począwszy od pierwszej aplikacji Star Cherie jest migdałowy, wiśniowy, słodki, apetyczny, wibrujący, trochę jakby pudrowy. To pierwsze perfumy jakie mam w kolekcji, które tak mocno mają ukazane dwa składniki czyli wspomniany migdał i dojrzałą wiśnię. Z jednej strony ten duet jest wytworny i elegancki, wieczorowy a z drugiej, łatwy w odbiorze, znany i przedstawiany w innych zapachach jako bardziej słodki albo orientalny. Zapach generalnie jest wyrazisty, dobrze się trzyma, podąża za mną jak cień, nie niesie powiewu świeżości tylko intensywną woń migdała ukrytego w wiśni i pokuszę się o stwierdzenie, że czuję w nim czasami dodatek deserowej czekolady, choć w oficjalnym składzie jej nie ma; zdecydowanie należy do stylu gourmand (zapach perfum, które kojarzymy z jedzeniem). 


Nuty zapachowe perfum Star Cherie

  • Nuta głowy: migdał, brazylijska pomarańcza
  • Nuta serca: wiśnia, malina, jaśmin, lilia
  • Nuta bazy: fasola tonka, wanilia, drzewo sandałowe, wetiwer

Najkrócej ujmując; nute otwarcia tworzy połączenie słodkich, subtelnie migdałowych tonów z owocową świeżością pomarańczy (ja tej świeżości nie czuję), następnie serce kompozycji opiera się na soczystej owocow - kwiatowej mieszance wiśni, maliny, jaśminu z delikatną, leciutką nutą wiśni; zaś baza niniejszych perfum daje ciepłe wykończenie za sprawą wanilii a głębszy wydźwięk zapachu pojawia się dzieki akordom tonki, drzewa sandałowego i wetiweru, który tutaj pojawia się w innej niż zazwyczaj odsłonie - rozgrzewa całość.

Czy warto kupić perfumy Star Cherie?

Są to perfumy bardzo tendencyjne, dedykowane fanom nut migdałowo - wiśniowych. Dla mnie są zaskoczeniem a jednocześnie przypominają mi o perfumach Tom Ford Lost Cherry, których kiedyś używałam w sezonie zimowym - 7 składników jest bowiem takich samych czyli migdał, wiśnia, jaśmin, tonka, sandałowiec, wetiwer, wanilia. Trzeba jednocześnie nadmienić, że Star Cherie nie jest to odpowiednik.



09 grudnia 2025

Chat GPT wybrał mi perfumy!

Witajcie w świeie AI. Ja dziś tak szybciutko, podam taką ciekawostkę, może Wam się przyda. Jak często korzystacie z Chata GPT, Gemini i Groka od Elona Muska? Ja na obecną chwilę korzystam bardzo często, pytam o skład perfum jak nie mogę czegoś znaleźdź na blogu albo pytam o ciekawe linki do perfumerii internetowych. 

Chat GPT wybiera świeże zamiast słodkie perfumy...

Pojawiła się dzisiaj w moim chatcie opcja dopasowania idealnego prezentu po odpowiedzeniu na kilka pytań testowych, więc więc jakżeby inaczej, postawiłam na perfumy. Tak, chat GPT wybrał mi perfumy, które jego zdaniem najlepiej do mnie pasują według preferencji. Ale nie zgodzę się do końca z jego wyborem, bo zaznaczyłam opcję "słodkie" a zaproponował klasyczne Chloe i Calvin Klein Eternity, które tak naprawdę są z tych zimniejszych, metalicznych, świeżych i na próżno doszukiwać się w nich słodyczy. Gdyby była to wersja Eternity Moment to już lepiej, bo jest słodsza niż Eternity. Co więcej, zaznaczyłam, że szukam na wieczór a wybrał typowo dzienne perfumy. 

Perfumy, które chciałabym mieć..

Ale coś ciekawego się wydarzyło i strona automatycznie odświeżyła się i chat zaproponował już właściwe propozycje, notabene, które lubię i chciałabym mieć również w swojej kolekcji. Oto jego propozycje: JP Gaultier La Belle, klasyka w nowej odsłonie czyli Lancome La Vie Est Belle Vanille Nude, ikoniczna kompozycja Carolina Herrera Good Girl, Le Monde Gourmand Creme Vanille oraz kilka arabskich propozycji, których nazw nie będę podawać, ponieważ nie jestem ich miłośniczką.

Trzymajcie się Kochani i do zobaczenia przed Świętami!


chat gpt perfumy


08 grudnia 2025

Moja historia z marką Rimmel London

Witajcie Kochani w kolejnym blogowym wpisie. Ponieważ spodobały się Wam wpisy z cyklu "Moja historia z..." o perfumach i kosmetykach, tym razem przychodzę do Was z wpisem o marce makijażowej Rimmel London. Zostańcie ze mną do końca, dowiecie się kiedy ją poznałam, jakich kosmetyków do makijażu obecnie używam i co polecam najbardziej. Wpis nie powstał w ramach wsółpracy, po prostu chcę podzielić się z Wami moją historią.

Rimmel z 1834 roku?

Poczytałam wiele stron w internecie, jeśli wierzyć informacjom, to markę Rimmel założył Eugène Rimmel w Londynie w 1834 roku, zdobywając sławę dzięki innowacyjnym kosmetykom i perfumom. Już w XIX wieku wprowadził na rynek nowoczesny tusz do rzęs; produkt stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych kosmetyków marki. 


logo rimmel

Logo Rimmel pochodzi ze strony oficjalnej.



Moja historia z Rimmel

W drugiej połowie lat 90-tych, przed rozwojem dużych siedzi drogeryjnych w kraju, istniał w Legionowie, przy ul. Zegrzyńskiej prywatny sklep kosmetyczny Domestic, w którym można było zakupić kosmetyki i perfumy różnych marek. Ja już pracowałam w sklepie kosmetycznym "na mieście", ale chętnie chodziłam do tego osiedlowego, potestować nowe zapachy, szminki, tusze do rzęs, bo mieli inn ofertę. 

To był czas (1997 rok) kiedy modne były kolorowe pasemka na włosach zrobione specjalnym produktem, tzw. hair mascara, mniej więcej modnym do roku 2002. Nigdy nie miałam szczęścia, aby je kupić, przychodziły w małych ilościach do tego sklepu i każda dziewczyna chciała je mieć. Pani ekspedientka poleciła mi trik - jak nie ma hair mascary to przecież można użyć elektryzująco niebieskiego tuszu do rzęs. Wówczas po raz pierwszy zobaczyłam cudowny odcień niebieskiego tuszu i był to właśnie Rimmel. 

To był powiew nowoczesności, luksusu, życia ponad stan. Kosztował na dzisiejsze pieniądze około 70 zł więc był naprawdę drogi, lecz warty przeznaczenia tych pieniędzy. Moja pensja wówczas wynosiła 20 zł miesięcznie do ręki, więc odłożyłam i po trzech miesiącach miałam pieniądze na zakup tuszu, przy okazji używając go oczywiście też na rzęsy.

Co mnie zaskakuje?

Marka Rimmel przez kolejne lata zaskakiwała mnie - miłośniczkę makijażu - kolejnymi odkryciami, wprowadzając produkty, które jak się okazało szybko zyskały status kultowych. Wśród nich szczególne moje uznanie zdobył (2013) wspaniały tusz do rzęs Volume Flash Extreme Black, kupuję go do dziś, dzięki intensywnej pigmentacji i spektakularnej objętości stał się moim ulubieńcem, do tego idealny rozmiar szczoteczki i kremowa konsystencja. 

Równolegle Rimmel w tym czasie rozwijał ofertę pomadek, prezentując kolekcje o wyjątkowej trwałości i odważnych odcieniach; podkreślały indywidualność i styl fashionistek. Wśród nich nie brakowało prawdziwych perełek, takich jak delikatna, eteryczna Airy Fairy, co ciekawe, subtelnie rozświetlała mój uśmiech i pasowała niemalże do każdego koloru cieni do powiek. Dla wielbicielek klasyki powstała szminka o nazwie Alarm, to intensywna czerwień o ponadczasowym charakterze. Te dwa niezwykłe kosmetyki utwierdziły mnie w przekonaniu, że Rimmel to marka łącząca innowacyjność z artystycznym wyczuciem estetyki, do tego cudownie przekazany klimat Londynu w reklamach. 

Co więcej Kochani, w 2025 roku odkryłam idealny korektor The Multitasker i zawsze używam w odcieniu 040 Ivory - jest genialny!


Perfumy Rimmel i kosmetyki do makijażu


Perfumy Rimmel

Nie zauważyłam na przełomie tylu lat, aby perfumy Rimmel były sprowadzane do Polski. Udało mi się ustalić, iż były niegdyś stworzone perfumy Rimmel takie jak: London Cool, London Glam, London Flirt, London Glitz a także vintage E. Rimmel London Paris, Rimmel`s Lavender Water i różne butelki na perfumy.

Dlaczego cenię Rimmel?

Markę Rimmel nadal wybieram (zauważyliście to na moim instastory), ponieważ oferuje szeroką gamę produktów - mają śliczne kolory i są łatwe w codziennym użyciu. Uwielbiam tusze do rzęs i pomadki, łączą bowiem intensywne kolory z dobrą trwałością. Aktualnie mam również inne produkty - zerknijcie na zdjęcie powyżej - takie jak: baza pod tusz do rzęs czy lakier do paznokci. Cenię sobie również przystępne ceny w połączeniu z jakością porównywalną do znacznie droższych marek. Rimmel inspiruje mnie do eksperymentowania z makijażem, pozwalając tworzyć zarówno klasyczne, jak i odważne makijażowe stylizacje, również przypomina mi o mojej młodości....

07 grudnia 2025

Georg Stiels Femme Absolue Recenzja Damskich Perfum

Istnieją zapachy, które kojarzą mi się ze Świętami Bożego Narodzenia od pierwszego powąchania, od pierwszego przetestowania. Zapach Femme Absolue do nich należy. Zapraszam do przeczytania recenzji.


perfumy georg stiels femme absolue


Kim jest Femme Absolue?

Testując zapach, przyglądając się designerskiej buteleczce z "magiczną" zawartością stwierdzam, iż Femme Absolue to koncepcja kobiecości rozumianej jako pełnia siły, elegancji, wewnętrznej świadomości własnej wartości. To piękna figura jaką każda z kobiet posiada, nie potrzebuje potwierdzenia z zewnątrz, ponieważ jej magnetyzm wynika z naturalnej pewności siebie. W perfumach Femme Absolue (z jęz. francsukiego kobieta absolutna) uosabia ją kompozycja głęboka, otulająca i wielowymiarowa, łącząca zmysłowość z klasycznym szykiem, tak jakby każda nuta niosła opowieść o niezależności i ponadczasowym stylu właścicielki. Nieuniknione żeby powiedzieć: to także archetyp kobiety, świadomie dobierającej zapach jako narzędzie ekspresji, element wyrażania siebie w każdym momencie i pozostawiania za sobą śladu absolutnej, ujmę to nieco kolokwialnie - wybaczcie - niepodrabialnej obecności.

To nie są pierwsze perfumy niemieckiego projektanta, artysty Georg Stiels jakie mam w swojej kolekcji, ale z pewnością jedne z najnowszych jakie powstały. Cieszę się, że mogę je dla Was zrecenzować, ale najpierw sprawdźmy, jakie składniki zapachowe kryją się w tej kompozycji.


Nuty zapachowe perfum Femme Absolue.

  • Nuta głowy: mandarynka, kolendra, czarny pieprz, imbir.
  • Nuta serca: jaśmin, ylang - ylang, heliotrop, toffi.
  • Nuta bazy: wanilia, piżmo, paczula.

georg stiels femme absolue perfumy


Jak pachną perfumy Femme Absolue?

Na wstępie warto podkreślić, że nie jest to kompozycja świeża ani energetyzująca, lecz wyraźnie zmysłowa, słodko - pieprzna. Jeden intensywny akord tworzy tu centrum, wokół którego układają się subtelne, lekkie nuty o miękkim, zwiewnym charakterze. W zapachu wybrzmiewa karmel i przypalony cukier, przełamane jaśminem, wanilią oraz musującą ostrością pieprzu. Całość nie przywołuje wspomnienia żadnych innych perfum - ani z mojej kolekcji, ani z moich wcześniejszych testów - dzięki czemu zachowuje wyraźną, niepowtarzalną tożsamość, wyszukany styl.

Warto podkreślić, iż kompozycja rozwija się stabilnie i pozostaje spójna od pierwszej do ostatniej chwili noszenia, co sprawdzi się u kobiet ceniących konsekwentnie unoszący się aromat bez niespodziewanych zwrotów akcji (nie zacznie nagle pachnieć infantylnie, świeżo, czy tylko słodko). Dodatkowym atutem jest bardzo dobra trwałość: zapach utrzymuje intensywność przez wiele godzin, równomiernie i długo pozostaje wyczuwalny zarówno na skórze, jak i na ubraniu. Ja czasami aplikuję perfumy na włosy, ale to musi być specjalna okazja, o czym wielokrotnie powtarzałam na blogu. To propozycja dla pań, które chcą pachnieć wyraziście, a jednocześnie elegancko, bez konieczności częstego powtarzania aplikacji. Tego typu kompozycja świetnie podkreśli indywidualny styl oraz sprawdzi się świetnie podczas wieczornych wyjść.


Czy warto kupić perfumy Georg Stiels Femme Absolue?

Zdecydowanie tak, to propozycja jak najbardziej warta zakupu, zwłaszcza dla pań szukających zmysłowej, trwałej kompozycji o niepowtarzalnym charakterze, nie podobnej do innych znanych perfum. Jeśli cenicie drogie Panie perfumy, które są stabilne, intensywne, wyróżniają się na tle innych - ten zapach spełni oczekiwania, jestem tego pewna.

05 grudnia 2025

Perfumy Bruce Willis wycofane

Wycofane perfumy.

Ponieważ nasze ulubione perfumy często znikają z rynku i ich dostępność będzie stopniowo malała, gdyż wchodzą nowe propozycje, nowe marki, nowe rozwiązania, rozsądnie jest zaopatrzyć się w butelkę wcześniej, aby uniknąć późniejszych trudności z zakupem i rosnących cen na rynku wtórnym. Tylko pytanie, czyjesteśmy w stanie przewidzieć, że znikną?

Niepotwierdzone informacje o wycofanych perfumach.

Witajcie w kolejnym wpisie odnośnie wycofanych perfum. Poprzednio pisałam o perfumach Cat deLuxe od Naomi Campbell oraz o Calvin Klein Contradiction choć w tym drugim przypadku na dzień 05.12.2025 r. nie jest do końca fakt potwierdzony, od conajmnej dwóch lat chodzą słuchy (na forach internetowych i w social mediach a także pisaliście w mailach), że produkcja została zakończona i są wyprzedawane ostatnie sztuki. Chciałabym dowiedzieć się rzetelnych informacji a niestety nie ma takiego info.

Perfumy Bruce Willis Lovingly wycofane.

Natomiast co do dzisiaj omawianych perfum to niestety, ale moje ulubione perfumy z marki Bruce Willis - Lovingly z 2012 r. zostały wycofane i pozostało mi na ten moment jedynie pół flakonika. Recenzowałam ten zapach kiedyś na blogu, w ofercie były również męskie klasyczne zapachy, których też już nie ma. Aktor wycofał się z zawodu z powodu postępującej choroby, zaprzestano również produkcję perfum. Być może wiele osób nie znało tego zapachu, bo dostępny był jedynie w katalogu firmy LR Health & Beauty, niemniej jednak, jeśli będziecie gdzieś mieli okazję to przetestujcie - zapach krył w sobie czysty aromat białych kwiatów wraz z nutami drzewnymi.

Jeśli macie jakieś info o innych niedawno wycofanych damskich i męskich perfumach to dajcie znać w zakładce kontakt.


perfumy bruce willis wycofane lovingly


POLECANA STRONA

POLECANA STRONA
Strona o motywacji, mistyce, duchowości, afirmacjach - szeroko pojętym wellbeing. www.mistelle.pl