Kolejny zapach marki Mauboussin pojawił się w mojej kolekcji na 2025, prezent od rodziny na moje urodziny, które są tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Na blogu recenzowałam kilka zapachów Mauboussin mianowicie Star, Mauboussin, Elixir. Czas na Star Cherie - prawdziwie migdałowy zapach...?
Jak pachną perfumy Mauboussin Star Cherie?
Przyznam, że tego zapachu jeszcze nie miałam w swojej kolekcji, ani nie znałam, dużą radość sprawiły mi jako prezent urodzinowy, znałam tylko markę, podobno ten jest jednym z najnowszych, datuje się na rok 2024. Na oficjalnej stronie marki nie ma o nim ani słowa, jedynie przedstawiona jest bardziej niszowa kolekcja. Zdecydowanie różni się od pierwszego Star - to zupełnia inna kompozycja, tam mieliśmy słodkie nuty w stylu karmleu i toffee a tutaj mamy migdał połączony z wiśnią, nawet przyznam, że jest to fajne świąteczne połączenie. Począwszy od pierwszej aplikacji Star Cherie jest migdałowy, wiśniowy, słodki, apetyczny, wibrujący, trochę jakby pudrowy. To pierwsze perfumy jakie mam w kolekcji, które tak mocno mają ukazane dwa składniki czyli wspomniany migdał i dojrzałą wiśnię. Z jednej strony ten duet jest wytworny i elegancki, wieczorowy a z drugiej, łatwy w odbiorze, znany i przedstawiany w innych zapachach jako bardziej słodki albo orientalny. Zapach generalnie jest wyrazisty, dobrze się trzyma, podąża za mną jak cień, nie niesie powiewu świeżości tylko intensywną woń migdała ukrytego w wiśni i pokuszę się o stwierdzenie, że czuję w nim czasami dodatek deserowej czekolady, choć w oficjalnym składzie jej nie ma; zdecydowanie należy do stylu gourmand (zapach perfum, które kojarzymy z jedzeniem).
Nuty zapachowe perfum Star Cherie
- Nuta głowy: migdał, brazylijska pomarańcza
- Nuta serca: wiśnia, malina, jaśmin, lilia
- Nuta bazy: fasola tonka, wanilia, drzewo sandałowe, wetiwer
Czy warto kupić perfumy Star Cherie?
Są to perfumy bardzo tendencyjne, dedykowane fanom nut migdałowo - wiśniowych. Dla mnie są zaskoczeniem a jednocześnie przypominają mi o perfumach Tom Ford Lost Cherry, których kiedyś używałam w sezonie zimowym - 7 składników jest bowiem takich samych czyli migdał, wiśnia, jaśmin, tonka, sandałowiec, wetiwer, wanilia. Trzeba jednocześnie nadmienić, że Star Cherie nie jest to odpowiednik.

Kasiu, Twoja recenzja tego zapachu jest ciekawa, niezmiernie interesująca, ja tych perfum wcześniej nie znałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)